"...Podał Straży Granicznej paszport z marihuaną.
[...] Bez rewizji, bez psa tropiącego narkotyki i w ogóle bez wysiłku funkcjonariusze Straży Granicznej wykryli próbę przemytu narkotyków. Wyjątkowo roztargniony mieszkaniec Świętochłowic, podał podczas kontroli granicznej, paszport z torebeczką z marihuaną [na zdjęciu obok]. Żeby nie było wątpliwości, co jest w środku, na torebeczce był nadruk doskonale znanego liścia.
[...]Badanie suszu w specjalnym urządzeniu potwierdziły, że to marihuana. 22-latek, nie miał wyjścia i przyznał się do próby przemytu..." [więcej TU]
o tak, przy tak wielkiej ilości trawy to poważna kontrabanda jest. lepiej więc bez bicia przyznać się do wszystkiego zanim trafimy do pudła. z poważnym wyrokiem, za poważny przemyt poważnych narkotyków... jeszcze polska nie zginęła!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz